MONOTEATR: Okna na Różewicza
Data: 8–10/10/2021
Wydział: Malarstwo
MONOTEATR: Okna na Różewicza
100. urodziny Tadeusza Różewicza… w oknach Głównego Miasta!
8-10 października 2021
W 2021 roku obchodziłby setne urodziny. Wielce prawdopodobne, że nie pojawiłby się wówczas na dedykowanych mu festiwalach – nie znosił bowiem, gdy wokół jego osoby było za dużo zamieszania. Trudno powiedzieć, że w 2014 roku odszedł, skoro jego twórczość ma w sobie i przed sobą mnóstwo życia; ma się przecież świetnie w literackim i teatralnym dialogu, wyraźnie wybrzmiewa we współczesnej kulturze, po części przez siebie zrodzonej. „Nie ma polskiej poezji i polskiej mowy bez Tadeusza Różewicza” – moglibyśmy powtórzyć za Kazimierzem Wyką, jego słowa stanowią bowiem doskonałą syntezę znaczenia twórczości Różewicza dla rodzimej literatury.
Tadeusz Różewicz to gigant – poeta, dramatopisarz, scenarzysta, prozaik i satyryk, wielki kreator sposobów literackiego opisu. Nowator, jeden z najwszechstronniejszych i najbardziej twórczych kontynuatorów literackiej awangardy w poezji i dramacie. Silnie zakorzeniony ambasador polszczyzny, patriota z prawdziwego zdarzenia. Niezwykle dociekliwy, baczny obserwator życia codziennego, społecznego i politycznego. Często budzący swą twórczością kontrowersje ze względu na indywidualne oceny historii czy polityki. Jego utwory tłumaczono na 49 języków, nakład opublikowanych książek przekroczył milion egzemplarzy. Otrzymał dziesiątki nagród, wyróżnień i odznaczeń (m.in. Nike, Nagrodę im. W. Reymonta, Złote Berło, Gloria Artis). Wielokrotnie wymieniany był jako kandydat do Nagrody Nobla, choć – jak ujął to niegdyś Piotr Kępiński w ramach zorganizowanej przez Biuro Literackie debaty – „Nobel nie zasłużył na Różewicza”. Ten półżartobliwy ton współgrałby ze stosunkiem Różewicza do siebie i do życia: serdecznym, ironicznym i zdystansowanym. Tragiczna ocena świata prowokowała śmiech – posługiwał się humorem i ironią, bo uważał, że inaczej nie można pewnych rzeczy opowiedzieć. A był prawdziwym „opowiadaczem XX wieku”, tworzącym nowy sposób mówienia o tragedii wojny, współczesnych niepokojach i latach ustrojowych przemian, które nazwał „naszą małą stabilizacją”. Różewicza regularnie „wystawiano” w Polsce i za granicą, często zapraszano też do udziału w rozmaitych festiwalach – na co przystawał nader niechętnie. Na przekór wielkości, uciekał od splendoru. Był twórcą skromnym, niezależnym, zadeklarowanym samotnikiem. Potrafił mówić głosem cichym acz słyszanym, trafiającym do wszystkich. „Wszechstronność” to słowo-klucz w dyskursie o jego twórczości, podobnie jak „nieobojętność” i „uważność” w stosunku do świata. To wszystko sprawia, że nie sposób o nim nie pisać, nie rozmawiać, nie czytać, nie wystawiać. Nie sposób wreszcie nie zadedykować mu tegorocznego, przypadającego w 100. rocznicę jego urodzin festiwalu „Okna na Różewicza”, wpisującego się w cykl MONOTEATR.
Ta wyjątkowa okazja skłania do stworzenia warunków pod rozwój inspirującego, interdyscyplinarnego różewiczowskiego dialogu. Wyprawiamy więc Mistrzowi niebanalną imprezę urodzinową – realizowaną w oknach i w przestrzeni miejskiej, łączącą monodramy i czytania performatywne w wykonaniu wyśmienitych polskich aktorów (Jun, Kierc, Gordon, Bluszcz) ze spacerem miejskim, obejmującym wystąpienia trójmiejskich aktorów oraz ekspozycję stu wierszy w oknach Głównego Miasta, a także spotkaniami z twórcami i promocją nowości wydawniczych. Wspólnym mianownikiem będzie różewiczowskie słowo, a wspólnotą formy – minimalizm, pozwalający mu potężnie wybrzmiewać.
Wstęp na wszystkie wydarzenia jest bezpłatny. Spektakle, spotkania oraz debata będą transmitowane na żywo na kanale YouTube Teatru w Oknie: https://www.youtube.com/channel/UCHxaoUXBSirhGIJHYu6pSAA/videos
wydarzenie na Facebooku: https://fb.me/e/1mJ4OKU5F
zapowiedź na You Tube: https://www.youtube.com/watch?v=k08GOQZ4B14