Duality. Wystawa Sławomira Witkowskiego
Data: 28/04–12/05/2021
Wydział: Grafika
Duality. Wystawa Sławomira Witkowskiego
termin: 28.04 – 12.05.2021
miejsce: Savchenko Gallery, Szafarnia 11, lokal U10B, Gdańsk
Pierwsza w historii Savchenko Gallery indywidualna wystawa grafiki i malarstwa. Mamy zaszczyt gościć w naszych czterech ścianach dzieła sztuki znamienitego artysty Sławomira Witkowskiego. Relacja z otwarcia wystawy oraz finisażu odbędzie się online. Przez cały czas trwania wystawy będzie możliwość odwiedzenia Savchenko Gallery, by osobiście doświadczyć wspaniałej sztuki. Podczas finisażu będzie można zakupić katalog, który został zaprojektowany specjalnie na tę okoliczność.
"Na wystawie Duality nie będę roztrząsał problemów dwoistości natury człowieka i świata, nie będę ukazywał istniejących w nierozerwalnych związkach natury dobra i zła, światła i ciemności, sacrum i profanum. Nie będę opowiadał o mojej naturze, którą można wyrazić przywołując opowiadanie Roberta Luisa Stevensona „Dr Jekyll i Mr Hyde”. Nie będę nieudolnie opowiadał o sobie, kiedy jestem potworem, a kiedy aniołem, co wywołuje we mnie erupcję wściekłości, a co bezkres empatii do świata i ludzi. Robią to inni krótko, dowcipnie acz boleśnie nazywając mnie „esesmanem o duszy trubadura”. Nie będę w kabotyński sposób porównywał siebie go gnostycznego Demiurga mającego w swojej naturze sprawczość tworzenia dwoistości świata. Nie przedstawię też wywodu i wewnętrznej dysputy idąc śladem Davida Huma i księdza Mably’ego – co wiedzie prym w życiu człowieka rozum czy uczucie? Nie powtórzę za Charles’em Baudelairem „Siedzę i myślę, śmieję się i płaczę, to tu to tam, wplątany w machinę życia. Raz szczęśliwy, innym razem smutny i zgnębiony”. Nie będę…, bo to są odwieczne dylematy, które wszyscy znacie, każdy człowiek zmaga się z nimi w swoim cyklu dnia i nocy, będąc w swojej istocie znikomą cząstką tego Uniwersum.
Nie temat jest istotą wystawy Duality, ale refleksja nad dwoistością przestrzeni, w której tu i teraz żyjemy. Nie mam na myśli astrofizycznych światów równoległych tych z pewnością jest wiele, ale świat, który wyznaczył nam los w chwili naszych urodzin, który próbujemy definiować po przez naszą wiedzę i życiowe doświadczenie. W wyniku czwartej rewolucji przemysłowej, która zmienia rzeczywistość na naszych oczach – jej podstawową cechą jest wszechobecna cyfryzacja – przenosimy nasze życie ze świata realnego do cyfrowych chmur zapewniających nam wirtualne przestrzenie, w których możemy budować swoje alternatywne życie. Pandemia niebywale przyśpieszyła te procesy. W coraz większym stopniu człowiek dzięki nowym technologiom komunikuje się z maszynami, rzeczami, urządzeniami usuwając ze swoich priorytetów kontakt z drugim człowiekiem. Sztuczna inteligencja uzbrojona w odpowiednie algorytmy skrupulatnie buduje nam światy, w których chcemy żyć, ale które są fikcją, symulacją wygenerowaną na podstawie obserwacji naszych zachowań w Sieci. Im bardziej cywilizacyjnie rozwinięte społeczeństwo tym jest głębiej zanurzone po drugiej stronie ekranu komunikatorów i laptopów. Coraz więcej nas jest w wirtualnym świecie coraz mniej wśród realnych ludzi. Artyści podlegają tym samym regułom. Chociaż dzięki swojej małej przydatności w procesie zwiększania produkcji dóbr materialnych, czyli zwiększania przychodów globalnych korporacji, mają odrobinę więcej czasu żeby się tym procesom przyjrzeć i głośno o nich mówić. Niestety często dzielą się na „plemiona” wyznawców starych i nowych technologii okładając się niemiłosiernie po głowach najgorszymi epitetami. Ja staram się żyć w harmonii w obu światach. Na równi potrzebuję pędzla ze świńską szczeciną jak cyfrowego, magicznego ołówka. Ot i to cały powód, dla którego napisałem ten przydługi wywód.
Bardzo dziękuję Serhiyu Savchenko za zaproszenie mnie do swojej galerii. Serhiy jest idealnym wcieleniem idei Dwoistości jest świetnym artystą i prężnym managerem promującym innych twórców! Dziękuję Serhiyu."
~Sławomir Witkowski, kwiecień Gdańsk 2021